sobota, 12 października 2013

Muffinkowa bransoletka

Tak, wiem- miałam wrócić niedługo... Tymczasem szukanie mieszkania w obcym mieście, gdzie jedna przeprowadzka goni drugą wcale nie jest takie proste. Dodatkowo moja druga połówka zbrodni doskonałej pt. "spełniajmy marzenia" musiała wrócić. Tym o to sposobem, zostałam - póki co- sama, z mieszkaniem które niekoniecznie sięga szczytu moich marzeń. Dodatkowo, bez telewizora i internetu ! Aczkolwiek- spokojnie ogarnę to. Aktualnie jestem na 2 dni w domu i tym razem piekarnik jedzie ze mną !


Wybaczcie za zdjęcia, wiem że jakość jest tragiczna, niestety na razie tak to będzie wyglądać. 

Mam nadzieję- do szybszego "niebawem" !