środa, 27 marca 2013

paczka !

Dziś post inny, z życia wzięty bez przeróbek, jednak z pewną dozą humoru, tak sądzę ;)

Mniej więcej koło godziny 13 dostałam telefon od kuriera. Zdziwiona, gdyż nie pamiętałam, żebym coś zamówiła, ruszyłam się z łoża, w którym oglądałam ulubiony serial. Musiałam wciągnąć buty i kurtkę, ponieważ listonosze, kurierzy i ostatniego czasy pani z wodnika, boją się wejść na posesję z powodu naszego małego, włochatego przyjaciela. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego, on tylko głośno szczeka, oznajmiając że ktoś próbuje wejść poza bramkę ;) Tradycyjnie- Pan podał kartkę z podkładką do podpisania, ze słowami "ciężkie trochę", przerzucił przez bramę pudło, które mimo że malutka, to ja nie jestem, niemal mnie przygniotło. Wielkie, oklejone jakąś czarną taśmą. Jakież było moje zdziwienie, gdyż dostrzegłam napis : "uwaga szkło". No porcelany, to ja na pewno nie zamawiałam- przemknęło przez myśl! Wchodząc do domu, krzyknęłam do mojego fiancé  :
-Seba zamawiałeś coś?
-Nie!... chyba nie. A Ty?
-Nie.
Głos taty z łazienki: znowu jakaś paczka z allegro, pewnie kolejne buty, albo co...
Spojrzeliśmy na siebie z Sebastianem, kombinując, co to do cholery jest.
-Może to do sąsiada miało być, a nie do nas, sprawdź adres.
-No jak byk :"Agnieszka Ciaś.... ". Dobra Bastek, idę po nożyczki.
Jako jedyna, nie bojąca się, co może nam wyskoczyć z pudła, rozcięłam taśmę. Żałuję, że nikt nie miał aparatu i nie zrobił nam zdjęcia. Nawet tato ucichł i nie marudził już o kolejnych zakupach przez internet! 
Oczom ukazała nam się paka od LORDA ;) Otworzyłam karton i aż zapiszczałam. Wyłoniła się szklanka, ulotki, wizytówki, karty do gry i ... CAŁY KARTON SOMERSBY ! Wyglądało to mniej więcej, jakbyśmy byli na bezludnej wyspie i znaleźli skrzynię skarbów, w której był klucz do wszechświata! Miny- bezcenne :) Nigdy nic nie wygrałam- święta, wiosna i lato razem z goframi wypełnionymi po brzegi bitą śmietaną i owocami przyszły do mnie w jednej minucie :D Generalnie wcześniej moim ulubionym piwem był desperados, ale zaczęłam łapać się na tym, że za każdym razem wciskam do niego cytrynę, bądź limonkę. Nie mówię tego, bo muszę napisać post na blogu o danym piwie, bo nie muszę, robię to z własnej woli. Od pewnego czasu jest to moje ulubione piwo- przede wszystkim PIWO, nie jakieś siuśki, jak określam (przepraszam producenta, ale jest demokracja jeśli chodzi  o wyrażanie opinii i szanuję ludzi, którzy je lubią, ja po prostu go nie uznaję) - warkę Radler. Totalnie nieporozumienie, jak dla mnie. Są gusta i guściki i o tym się nie dyskutuje ! 

Wpadłam na pomysł wykonania mojito z udziałem Somersby. Niebawem pewnie poznacie przepis doskonały ;) Nawet teraz banan, nie znika z mej twarzy, aż strach pomyśleć, jakbym się zachowała wygrywając 6-tkę w totka :D 









Ach ! Generalnie jest to kampania marketingowa dzięki stronie https://www.streetcom.pl/. Uwierzcie opłaca się być ekspertem- ambasadorem !

Poniżej wygłupy z siostrą i moja ukochana bluza- "R.I.P. DIET" by Mr Gugu














No i nasz mały obrońca. Wabi się Fado ! Reaguję również na "łoś"- tu podziękowania za to dla taty ;] Fajne jest to, że umaszczenie zmienia zależnie od pory roku, bądź własnego "widzimisie" ;) 



Jak widać- niezastąpiony w pracowni ;)





W dalszym ciągu, zapraszam do CANDY

Tym pozytywnym zaskoczeniem, żegnam Was w dniu dzisiejszym i niech Lord i jabłkowa moc będzie z wami ;) 


poniedziałek, 25 marca 2013

Cookie Candy

Witajcie ! 

Nadszedł czas na ciastkowe Candy :) Jak to już od dłuższego czasu wygląda- będzie podzielone na dwie części z biżuterią oraz przeróbką. Drobnostki do biżuterii ulepiłam dzisiaj, natomiast bluzę wykonałam jakiś czas temu i już ją widzieliście, ale uważam że jest godna jakiegoś pomysłowego właściciela ;) Będzie to troszkę inne Candy niż wszystkie. Mianowicie zwycięzcą zostanie osoba z najlepszym pomysłem ! Oceniać będę ja i moja siostra :) 

Wygra osoba, która poda pomysł na najlepsze DIY, bądź najciekawszą biżuterię. Może to być wszystko, co wam do głowy przyjdzie: torebki, swetry, bluzy, opaski, kolczyki, buty dosłownie wszystko, co chcielibyście zobaczyć :) Zrobię tutorial odnośnie pomysłu, który wygra. 

Tak więc zasady cukierkowe:
1. Podajemy pomysł.
2. Dodajemy komentarz pod postem informując o chęci udziału.
3. Dołączamy do obserwujących.
4. Wklejamy baner na pasek boczny bloga 


 Zakładka na bloggerze     ->      projekt      ->    dodaj gadżet     ->    html/java script

należy wkleić ten kod:


<a href="http://diy-by-cookie.blogspot.com//2013/03/cookie-candy.html" title="cookie-candy"><img src='http://img69.imageshack.us/img69/1981/candyei.jpg' border='0'/></a>


Ewentualnie wklejamy powyższy obrazek :

projekt     ->    układ      ->    dodaj gadżet      ->   obraz      -> i jako odnośnik linku wklejamy adres http://diy-by-cookie.blogspot.com/2013/03/cookie-candy.html



Nie robiłam zdjęć każdej żelki, ciastka czy też pączka z osobna, mam nadzieję że to nie problem :)


1. Cukierki, ciastka, pączki, tarty itp. 


2. Półfabrykaty do wykonania własnej biżuterii. 


3. Kokardki, sznurki do bransoletek, rzemyk. 
4. Moja pierwsza, własnoręcznie wykonana foremka Oreo !


5. Bluza ombre z przyszytą chustą ;)





Mam nadzieję, że przyłączycie się do zabawy ! W dniu dzisiejszym bardzo dziękuje za wszystkie wasze słowa otuchy, tudzież krytyki, która wbrew pozorom również daje dużo do myślenia :)



CANDY trwa do 25 kwietnia 2013 r. do godziny 24.00 ! 



Ps. niech ktoś mi napisze, czy kod działa :P 

sobota, 16 marca 2013

Słuchawki Oreo + kolczyki Raffaello

Dziś post będzie typowo modelinowy, postaram się żeby w kolejnym było kilka przeróbek, może zrobię też jakiś tutorial ;)?  Przed Wami kolejne słuchawki pełne słodkości :) Nie zabrakło Oreo, pralinek, muffinek, czy też gofrów z owocami. Efekty oceńcie sami ;) 

Śmietankowe słuchawki- 75 zł







Drugą rzeczą, z którą walczyłam był naszyjnik Ciasteczkowy potwór- powstał w dwóch wersjach, obie na sprzedaż :) - 18 zł






Kopiec kreta- kolczyki -16 zł


Kolczyki- filiżanki z kawą, do tego biszkopty i rurki. Wszystko podane na talerzykach- 19 zł


Wuzetki - 15 zł


Milki z nadzieniem- 15 zł



I kolczyki nad którymi siedziałam naprawdę sporo- Raffaello :) Mimo wszystko jestem z nich niezmiernie dumna ! 




Chodzi za mną pewna przeróbka swetra i niedługo pewnie ją ujawnię ;) 

A tutaj informacja dla koleżanki anonima absolutnie nie chcę się kłócić, tylko i wyłącznie wyjaśniam -odnośnie moich "tragicznych" włosów: doprowadzam je do porządku po przedłużaniu metodą keratynową. Nikomu tego nie polecam, po ściągnięciu tamtych to była istna tragedia ! Potem wpadłam na pomysł ombre, no i skończyło się tak, jak widać na załączonym obrazku- muszę o nie teraz mega zadbać. Dlatego nie farbuję ich i staram się nie prostować, a że mam burzę kłaków, to już nie moja wina ;) Henna Wax, jedwab na końcówki i keratyna w "rybkach" na włosy już dużo pomogły ;) 

Do niebawem :) ! 


Ps. Zapomniałam dodać babeczki, które stworzyłam ;)
Spód od tarty- rzeczywisty wymiar babeczek ;) 5cm x 6 cm 
Babeczka z kolorowymi śliwkami na zamówienie Asi, którą serdecznie pozdrawiam :) Druga na sprzedaż. 








niedziela, 10 marca 2013

Jeleń, stanik z ćwiekami, ombre, oreo i muffinki !

Jestem strasznie zadowolona, że przybywa Was z każdym dniem! Dzisiaj dokończyłam kurtkę z jaskółkami i bardzo stary projekt- nawet nie wiedziałam, że dalej znajduje się w mojej skrzyni z przeróbkami ! Tym razem na zdjęciach jestem ja, a co! Generalnie nie lubię pozować do zdjęć- typową, "wieszakową" blogerką też nie jestem. Zazwyczaj zdjęcia w moim wykonaniu kończą się po prostu wygłupami z mojej strony. Ująć mnie w jakiejś "normalnej" pozie to jest sztuka :D Za obiektywem gadzina z pokoju obok ;) 





 Kurtka zostanie w moim posiadaniu, gdyż na lato do szortów będzie idealna ! Druga przeróbka tym razem bez ombre- jeleń na szarej, niesamowicie wygodnej bluzie.




Oczywiście nie obędzie się bez nieodłącznej ostatnimi czasy fimo ! Sprzedałam kilka rzeczy, z czego jestem niezmiernie dumna ! Zaczęły pojawiać się jakieś zamówienia i przede wszystkim ludzie są zadowoleni, co mnie najbardziej cieszy ! Otóż, co powstało :)


Wszystko na sprzedaż !



1. Kolczyki na prośbę Patrycji- nutella 15 zł


2. Herbatnik broszka- 12 zł (rzeczywisty wymiar herbatnika)


3. Pierścionek- 2 pączki i kubek kawy (nawet serduszko starałam się zrobić w kubku, mam nadzieję, że choć trochę wyszło ), wszystko na tależyku - 15 zł



4. Bransoletka charms z mini tartami :)- 15 zł


5. Gofry z bananem, czekoladą i borówkami- 7 zł


6. Babeczki z lukrem- 7 zł 



7. Gofry z czekoladą, truskawkami i borówkami- 7 zł



8. Kolorowa muffinka- 7 zł



9. Gofry z czekoladą i arbuzem- 5 zł


10. Muffinka z polewą i wisienką- 7 zł


11. Donuts- 7 zł


12. Kubki starbucks - 8 zł


13. Oreo, tym razem idealne z każdej strony. Idealne pod względem- brak pofałdowań, odcisków palców itd ;) - 18 zł 



14. Bransoletka z pralinką do wyboru: listek, pralinka z nadzieniem. Mogę zmienić również kolor bransoletki na kobaltowy. - 15 zł


15. Broszka herbatnik z czekoladzie- 13 zł (wymiary realnego ciastka)


16. Wkręty babeczki z czekoladą- 7 zł





Jakiekolwiek pytania, bądź zamówienia kierować na maila: agnieszkacias90@gmail.com

Wysyłka listem priorytetowym, niezależnie od wagi- 8 zł. Nie mam pojęcia, czy np jedne kolczyki można wysłać jakimś tańszym, jeśli tak- dostosuję się ;) 

Tutaj stanik, który wykonała moja siostra, za co składam jej pokłony ! Pochłonęło to mnóstwo czasu! Ja nie miałam za cholerę do niego cierpliwości ! Nowy i chętnie znajdzie właścicielkę ;) 80C